Wśród sław, które sterowały jachtami podczas tego wydarzenia, były takie nazwiska ze światowego żeglarstwa jak Brytyjczyk Ian Williams, obrońca tytułu i pięciokrotny Mistrz Świata, czy zwycięzca Stena Match Cup Szwed Bjorn Hansen. Wśród 12 sterników było aż dwóch Polaków: Przemysław Tarnacki z Energa Yacht Racing i Karol Jabłoński (Jabłoński Sailing Team).
Wody Bałtyku przy sopockim molo są idealnym miejscem do rozgrywania regat meczowych. Atmosfera kurortu, tysiące kibiców, perfekcyjna organizacja oraz światowa czołówka sterników sprawiają, że Energa Sopot Match Race była wspaniałym przystankiem cyklu regat World Match Racing Tour. Dzięki temu po raz kolejny przyjechały do Polski najlepsze światowe zawodowe ekipy żeglarskie.
Wejście Polski do grona państw-organizatorów cyklu to duże wyróżnienie i uznanie dla dotychczasowego dorobku sportowego i organizacyjnego polskich żeglarzy. Sopockie zawody to najważniejszy międzynarodowy cykliczny projekt żeglarski w Polsce. Poza rozgrywkami na wodzie z udziałem jachtu Dr Irena Eris, na miejscu powstała luksusowa strefa - wyspa Dr Irena Eris. Tutaj goście VIP, uczestnicy regat, mogli doświadczyć na własnej skórze perfekcji, jakości i niezawodności marki Dr Irena Eris.
Zwycięzca regat został Nicolai Sehested, zaledwie dwudziestosześcioletni Duńczyk, który pokonał Mistrza Świata Iana Williamsa, dostarczając niesamowitych emocji widzom z sopockiego molo. Karol Jabłoński, lokalny faworyt z Jabłoński Sailing Team, zajął trzecie miejsce pokonując Bjorna Hansena ze Szwecji.
